.: Historia tańca : Tango :. .: Szkoła Tańca Zbigniew Witkowiak :. .: Serwis Internetowy :.
Szkoła Tańca Zbigniew Witkowiak
Zapraszamy na bezpłatną promocyjną lekcję tango argentino - 2.04.2024
więcej szczegółów: Program promocji tańca »
::: Zapraszamy na Kurs Tango Argentino I stopnia dla młodzieży i dorosłych :::
::: zapisy tylko przez internet do 1.04.2024:::
::: Zapraszamy na prywatne, indywidualne lekcje tańca :::
::: zapisy i zajęcia wg. indywidualnych harmonogramów :::
::: VOUCHER na udział w zajęciach z tańca jako prezent :::
::: dowolna forma zajęć prowadzonych w naszej szkole tańca :::
::: Zapraszamy na kursy i zajęcia tańca towarzyskiego :::
::: zajęcia dla dorosłych, dzieci i młodzieży, na wszystkich poziomach zaawansowania :::
::: w programie zajęć: walc angielski, walc wiedeński, foxtrot, quickstep, tango, :::
::: cha cha, rumba, samba, jive, mambo, rock and roll, blues, disco :::

Historia tańca : Tango

fragment z książki prof. M. Wieczystego „Tańczyć może każdy”

takt: 2/4

tempo: 33 takty na minutę

zarys historii

Protoplastów tanga, podobnie jak modnych tańców stylu Ameryki Łacińskiej, szukać należy wśród niewolników afrykańskich, którzy przywozili swe tańce, pieśni i rytmy na Antyle i do Ameryki Południowej od zarania kolonizacji w połowie XVI wieku przez cały czas trwania handlu "hebanowym mięsem". Argentyński pisarz Eros Nicola Siri, który prowadził niezwykle staranne badania dotyczące pochodzenia tanga, doszedł do konkluzji, że wywodzi ono swą nazwę od "tangano", tańca niewolników afrykańskich. Dalsze rozprzestrzenienie tego tańca przypisuje on Murzynom przesiedlonym z Kuby i Haiti do Argentyny w okolice Rio de la Plata. Zwyczajem tamtejszych Murzynów było ono tańczone na ulicach. Były to pierwsze murzyńskie parady tangowe, w czasie których tańczono do rytmu bębnów. Konwulsyjny ten taniec został nazwany "candombe". Tańczący śpiewali refren rozpoczynający się od słów: "cum-tan-go..." Kreole i imigranci tańczyli na swój sposób, według własnych upodobań. z mieszaniny gitar gauchów, murzyńskich synkop i hiszpańskich melodii powstało milonga. z kolei milonga, utemperowane przez słodkie i sentymentalne melodie kubańskiej habanery, dało początek prawdziwemu tangu argetyńskiemu. Przy dźwiękach gitar i bandeneonów tańczono kroki dostosowane do wysokich butów z ostrogami, które nosili gauchowie.

Historia tanga dowodzi, że nie urodziło się ono jako sztuczny twór "laboratoriów tanecznych", że nie zawdzięczało ono swego żywota jednej rasie, jednemu krajowi, jednej warstwie czy klasie społecznej. Kształtowanie tanga trwało wieki. Nasycały je elementy tańców niewolników pracujących na plantacjach, tańców różnych narodów prymitywnych i ogładzonych cywilizacją. Tańczyli je wpierw w spelunkach, szynkach, domach publicznych kolorowi i biali, marynarze, robotnicy portowi i pastuchy. Miało ono złą sławę i stanowiło długi czas "tabu" dla wyższych i średnich warstw społecznych. Trwało to tak długo, dopóki pod naporem atrakcyjności, popularności i niesłychanej żywotności tego tańca nie zdecydowano się wysłać tanga na edukację salonową do Paryża. Kiedy zostało ono pozbawione "wszystkich niewłaściwych cech" i przystosowane do ówczesnych gustów, zdecydowano przedstawić je szerszemu ogółowi. Tango tańczono więc na ulicach, w tawernach, salach tanecznych, restauracjach, hotelach i salonach.

Jedni wyżywali się w tangu, dając upust namiętnościom, inni ukrywali je, kontrolując swe uczucia i odruchy. Nikt jednak nie mógł pozostać obojętny, tango wstrząsało wszystkimi. Tango zadało ostateczny cios tańcom dworskim, wyśmiało słodką elegancję tańców salonowych, przeniosło tańczących z sal balowych na parkiet restauracji i lokali dansingowych, przedłużyło krótki okres karnawału na cały rok. Odparło ataki i przetrwało zakazy panujących, opór arystokracji, purytanów, prasy, papieża i dostojników kościoła. Nikt z tańczących nie mógł się oprzeć jego prymitywnej sile, zmysłowej i podniecającej muzyce, władczej roli tancerza i pełnej niepokoju atmosferze tanga. Tango było bezsprzecznie jednym z największych szaleństw tanecznych wszystkich czasów. Jego pojawienie się wywołało niesłychaną burzę. Uważano tango za taniec wyuzdany, gorszy od modnego w tym czasie ragtime'u, łączono "kocie ślizganie" tangowe z rozkładem życia rodzinnego. w Nowym Jorku władze stanowe nakazały roztoczyć specjalny nadzór nad lokalami, w których tańczono tango, i zastanawiały się czy by nie wydać ustawy zakazującej tanga. Nawet papież Pius X uważał tango za taniec szkodliwy dla obyczajowości i moralności. Kiedy jednak słynny tancerz tangowy Casimiro Ain zademonstrował je później w Watykanie, papież Pius XI wydał odmienną opinię nawet lekarze przeciwni tangu ostrzegali zbyt energicznych tancerzy przed groźnymi pułapkami w postaci chorób serca, uszkodzenia mięśni itp. Zwolennicy tanga twierdzili zaś, że taniec ten jest idealnym ćwiczeniem dla osób w średnim wieku, zmusza bowiem do pracy wielką ilość mięśni, usprawnia i wzmacnia cyrkulację, wyrabia ruchliwość, zgrabność i grację.

Mimo tak szeroko zakrojonej nagonki prowadzonej ze szczególną zaciekłością w latach 1910-1914, tango "chwyciło za gardło ludność wszystkich klas". Żaden popularny dziennik nie mógł w tym czasie obejść się bez codziennej notatki o tangu. Tango stało się także źródłem natchnienia dla wielu kompozytorów, poetów, pisarzy i malarzy. Poeta Jean Richepin wygłosił przed obliczem "czterdziestu nieśmiertelnych" w paryskiej Akademii Sztuk Pięknych wykład o tangu.

W roku 1913 wydana została książka angielskiej nauczycielki tańca Gladys Beattie Grozier pt.The Tango and How to Dance It.Książka przyczyniła się w dużym stopniu do zapoznania miłośników tańca z podstawowymi krokami tanga.

W roku 1914 Vernon Castle, jeden z największych znawców tanga popularyzator, znakomity tancerz i nauczyciel (zginął w czasie i wojny światowej śmiercią lotnika) udzielił następujących wskazówek dotyczących tanga jako tańca towarzyskiego:

Tango zawdzięczało część swojej popularności także Rudolfowi Valentino, słynnemu amantowi filmu niemego. Jednak taniec Valentina zdradzał tylko pewne podobieństwo do tanga argentyńskiego. Namiętna interpretacja - bicz i namiastka kostiumu gaucha, budziły wesołość kina Buenos Aires. Pierwszą próbę określenia teorii i techniki tanecznej tanga podjęto w czasie Tango Conference zwołanej w Londynie w roku 1922. w obecności około 300 angielskich nauczycieli tańca oraz wielu fachowców z całego świata demonstrowano kilka wersji tanga. Uzgodniono, że takt 2/4 odnosi się zarówno do tanga, jak i milonga i że różnica pomiędzy tymi dwoma tańcami tkwi w rytmie, a nie w takcie. Ustalono także, że tempo tanga powinno wynosić około 30 taktów na minutę i że nogi w tańcu stawia się prosto (nie na zewnątrz, jak to się dzieje w technice tańca klasycznego), i że powinno się je stawiać do przodu od obcasa, a nie od palców. Ustalono nazwy kilku figur: promenade, scissors, media luna, corté, media vuelta. Od tego czasu rozwój tanga następował w szybkim tempie. Trudno ustalić dzisiaj, w jaki sposób tańczono tango na naszych ziemiach. Kraj nasz był wtedy pod trzema zaborami, polska literatura taneczna była bardzo uboga i ograniczała się często do rozważań obyczajowych. Nauczycielami tańca byli przeważnie baletmistrze, którzy z racji swego zawodu i praktyki scenicznej tworzyli własne wersje tanga, a te nas nie interesują. Nie sprzyjało to ujednoliceniu, a tym samym upowszechnieniu tanga. Zgodnie tańczyć parami mogli jedynie ci, którzy uczyli się w tej samej szkole tańca. Wiem z opowiadania naocznych świadków, że tango było już demonstrowane w roku 1910 we Lwowie przez angielskiego tancerza Smitha, który tańczył z Antoniną Werndl de Lehenstein, żoną znanego nauczyciela tańca, Jana Szpinetera. Niestety, moje informatorki nie pamiętały dokładnie kroków i figur, tylko krój i barwy sukni tangowej, zamówionej specjalnie w Paryżu.

styl i charakter

Pierwsze tango było gwałtowne i różniło się od późniejszych odmian. w Argentynie, mimo pewnej "edukacji" jakiej poddano tango w europejskich salonach, uważano je za taniec wybitnie męski, w czym tkwił jego swoisty urok, tak silnie działający na kobiety. w Stanach Zjednoczonych tańczono tango z pewną "namiętną sennością", w Europie z kocią zgrabnością i dramatyczną prostotą.

Prawdziwe tango argentyńskie można jeszcze zobaczyć na turniejach tańca towarzyskiego. Krok tanga nie jest posuwisty, stopy nie ocierają się o posadzkę. Nogi stawia się płasko, podobnie jak to czynią dzikie koty. w tangu nie stosuje się unoszeń i opadań oraz nachyleń ciała. Duży wpływ na styl, w jakim tańczy się obecnie tango w turniejach tanecznych, wywarł amatorski tancerz turniejowy z Niemiec, Freddie Camp. Podczas turnieju w Anglii w Astria Ballroom, w roku 1930, "tłumy widzów zostały podekscytowane" gwałtownymi poruszeniami, jakie on przedstawił. Ale ojcem dzisiejszego tanga - jak twierdzą eksperci, m.in. Frank Peggy Spencerowie - stał się angielski nauczyciel tańca, autor wielu tanecznych publikacji i zwycięzca turnieju o mistrzostwo Wielkiej Brytanii, zmarły w roku 1964 - Henry Jacques. Jego zasługą było opracowanie teorii i techniki tanecznej tanga oraz programu jego podstawowych figur, który przetrwał do dnia dzisiejszego.

W Polsce, w okresie międzywojennym, wpływ na sposób tańczenia tanga wywierali kompozytorzy wywodzący się z muzyków zatrudnionych w nocnych lokalach. Komponowali oni melodię tanga odznaczające się sentymentalnością i płaczliwością, które odpowiadały upodobaniom rzewnie nastrojonych bywalców nocnych lokali. Do rozdzierających serce tekstów słownych podkładano ckliwe melodie lub odwrotnie. Obecnie słyszymy tanga argentyńskie coraz częściej.

postawa taneczna

rytm taneczny

Tango można tańczyć w trzech wersjach:

Należy pamiętać, że każdy takt składa się z czterech równych uderzeń. Krok wolny mieści się w dwóch uderzeniach, krok szybki w jednym uderzeniu.

Rytm miarowy (uderzenia):  kreska  ósemka  ósemka  ósemka  ósemka  kreska  ósemka  ósemka  ósemka  ósemka  kreska  ósemka  ósemka  ósemka  ósemka  kreska 

Rytm taneczny kroków:  kreska  ćwierćnuta  ćwierćnuta  kreska  ósemka  ósemka  ćwierćnuta  kreska  ósemka  ósemka  ćwierćnuta  kreska 

Wartości rytmiczne kroków: 2 2 1 1 2 1 1 2

Sposób liczenia kroków:
W W S S W S S W
1 2 1 i 2 1 i 2.

Subskrypcja informacji o kursach, zajęciach i wydarzeniach

Proszę o dokładne sprawdzenie adresu e-mail wpisywanego do formularza. W przypadku podania błędnego adresu nie będzie możliwości przesłania Państwu żadnej informacji.
Imię i nazwisko (nick):e-mail:

Chcę otrzymywać informacje o nowych kursach, zajęciach i zdarzeniach organizowanych przez Szkołę Tańca Zbigniewa Witkowiaka na powyższy adres e-mail.

Ostatnia aktualizacja serwisu:
2024.03.12

Webmaster
A.A.P.S. „Serwer”
Zbigniew Witkowiak

© 2005 ⁄ 2016

Reklama